Wstrząsająca historia dziewczyny, która uciekła z Arabii Saudyjskiej. Tweet z dnia 6 stycznia 2019 roku, Rahaf Muhammad "Nazywam się Rahaf Muhammad. Mam 18 lat. Nie mogę nic zrobić, bo zabrali mi paszport. Jutro siłą odeślą mnie z powrotem do Kuwejtu. Boję się. Pomóżcie mi. Oni mnie zabiją". Tweet z dnia 6 stycznia 2019 roku, Rahaf Muhammad "Zgodnie z konwencją genewską z 1951 roku i protokołem nowojorskim z 1967 roku, ja, Rahaf Muhammad, oficjalnie występuję o przyznanie mi statusu uchodźcy w dowolnym kraju, który zapewni mi bezpieczeństwo i ochroni przed krzywdą i potencjalną śmiercią z rąk mojej rodziny za to, że odeszłam od swojej religii".W 2019 roku świat obiegła informacja o Saudyjce, Rahaf Muhammad, która zdecydowała się na ucieczkę z opresyjnego kraju. Rahaf miała wówczas zaledwie 18 lat, a jej dotychczasowe życie było w pełni zależne od mężczyzn. To oni decydowali o jej prawie do życia i śmierci. To oni kontrolowali jej codzienność. Dziewczyna dokładnie zaplanowała ucieczkę. Chciała dotrzeć do Australii, niestety podczas przesiadki w Bangkoku została przechwycona przez przedstawiciela ambasady Arabii Saudyjskiej. Rahaf przewieziono do hotelu, gdzie się zabarykadowała. To stamtąd zaczęła udostępniać wołające o pomoc, pełne desperacji tweety, które ostatecznie odegrały kluczową rolę w tej historii. Dzięki internetowym zasięgom udało jej się dotrzeć do przedstawicieli Kanady, którzy zaoferowali jej azyl.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na stronach 271-[276].
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 614879 od dnia:2024-04-12 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-13
Tysiące wschodnich chrześcijan giną dziś z rąk fanatyków muzułmańskich, setki tysięcy uciekają z miejsc, w których ich przodkowie mieszkali przez stulecia. Są zastraszani, wysiedlani z rodzinnych stron, a my przyglądamy się bezczynnie, jak wysycha źródło, z którego wybiła nasza kultura. Oglądamy w telewizji albo na YouTube zbrodnie Państwa Islamskiego i co najwyżej organizujemy zbiórki charytatywne - jak zwykle, gdy chcemy zagłuszyć sumienie.Nie chciałem dorzucać na tę tacę ani uprawiać salonowej moralistyki. Wolałem wyruszyć w podróż, spróbować opisać świat, który być może się kończy, złożyć hołd jego mieszkańcom. - pisze we wstępie autor książki.
Chrześcijaństwo powstało na Wschodzie, ale dziś, w czasach konfliktu z Państwem Islamskim, życie chrześcijan w tym rejonie stało się niemożliwe. Dariusz Rosiak ruszył śladem wschodnich chrześcijan. Pojechał tam, skąd pochodzą, i tam, dokąd uciekają. Do Turcji, Iraku, Libanu, Egiptu, Izraela, do Syryjczyków mieszkających w Szwecji. To historia, która toczy się na naszych oczach, i nikt nie wie, jak się skończy. To historia wielkiej, liczącej ponad dwa tysiące lat kultury, ale i śmierci, rzezi, prześladowań, opowiadana przez zwykłych ludzi.
UWAGI:
Bibliogr. s. 411-[414].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
- Weź do ręki broń - powiedział. Niechętnie posłuchałam i wzięłam pistolet w dwa palce. - Skoro nazywasz siebie niewolnicą Allaha i chcesz, żebyśmy walczyli z naszymi prześladowcami, musisz umieć posługiwać się bronią - powiedział i pokazał mi, co mam robić. Ręce mi się trzęsły, nie chciałam do nikogo strzelać. [Fragment]
W ciągu dnia Said Arif spotyka się ze swymi współbraćmi w tajnych miejscach w Berlinie, podczas gdy Anna czeka na niego w mieszkaniu. Wkrótce wraz z synami Anny wyjeżdżają do wioski w pobliżu granicy z Czeczenią. Żyje się tam jak w raju - mężczyźni modlą się w słońcu, jeżdżą konno w góry i ćwiczą ciało, zupełnie jak w czasach Proroka. Kobiety karmią dzieci. Anna jest ponownie w ciąży i przeczuwa, że jej odrealniona egzystencja właśnie się kończy.
Said Arif jest ścigany w ramach światowej walki z terroryzmem, w lipcu 2003 agenci syryjskiego dyktatora Baszara Al-Asada w końcu dopadają go z Anną w Damaszku.
Oparta na faktach opowieść o młodej Szwedce z zamożnej dzielnicy willowej w Halmstad, która przyłączyła się do międzynarodówki dżihadystów i pozostaje z nimi przez szesnaście lat.
Książka jest unikatowym dokumentem życia z niebezpiecznym terrorystą i szczegółowym opisem codzienności radykalnych islamistów.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Podobnie jak w swojej poprzedniej książce, Emire Khidayer przybliża czytelnikowi arabską obyczajowość, przełamuje stereotypy i weryfikuje naszą wiedzę o niezwykle ciekawym kręgu kulturowym. Jak więc wygląda arabska codzienność? Jaka jest rola mężczyzny i kobiety w arabskim małżeństwie? Jacy są Arabowie? Próbując znaleźć odpowiedzi na te i wiele innych pytań, autorka zabiera nas w podróż do barwnego świata, który - choć różni się bardzo od tego, co znamy na co dzień - fascynuje i przyciąga.
UWAGI:
Na okł: Poznaj świat z Baśni tysiąca i jednej nocy. Kolorowy, pełen zapachów, magiczny, ale także niesprawiedliwy. Przede wszystkim wobec kobiet. Bibliogr. s. 357-358.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni