Karnawał 1894 roku. Warszawa bawi się w najlepsze. Każdego dnia w wielkich salach i domach prywatnych odbywają się przyjęcia, rauty i maskarady. Matki robią wszystko, aby znaleźć odpowiednich mężów dla córek, a ojcowie liczą ruble przeznaczone na posagi.
Radosny nastrój przerywa morderstwo. W trakcie balu w Resursie Obywatelskiej, ginie Józefina Majerowa, wyrocznia w sprawach mody oraz autorka rubryki towarzyskiej w jednej z warszawskich gazet. Zabójca zniknął w tłumie gości, nie zostawiając śladów.
Młody sędzia śledczy, Jerzy Szuster, robi wszystko, aby rozwikłać sprawę dziwnej zbrodni. Pomaga mu w tym komisarz policji, Aleksander Woronin. Niestety, wysiłki śledczych nie przynoszą efektu. Nikt nie zna tajemnic zmarłej dziennikarki, motywy zbrodni są niejasne, zeznania świadków wykluczają się wzajemnie, podejrzani mają żelazne alibi, a jedynym dowodem rzeczowym jest stłuczona butelka. Wygląda na to, że w krwawej układance brakuje najważniejszych elementów. Tymczasem ktoś zabija kolejną osobę...
Co łączy dwie z pozoru różne ofiary? Czy rozwiązania zagadki należy szukać w teraźniejszości, czy może w zamierzchłej przeszłości? Jaką rolę w sprawie odgrywa Leontyna Rapacka? Czy pierwsze śledztwo Jerzego Szustra ma szanse zakończyć się sukcesem? I czy Aleksander Woronin zdoła uporządkować swoje życie osobiste?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W zetknięciu z Rosją na początku pojawiają się zachwyt i zauroczenie: sztuką i kulturą, pięknymi cerkwiami i folklorem, śpiewnym językiem. Potem włącza się opamiętanie, bo okazuje się, że zderzenie z rosyjską codziennością jest bolesne, a życie ma gorzki smak. Na końcu pojawia się niezrozumienie - dla inności ludzi, ich bierności i braku wewnętrznej wolności, dla ich zgody na cierpienie.
Spod pięknych barw matrioszki zaczynają wyzierać nieszczęścia i strach, a każda kolejna cząstka malowanej zabawki to kolejny dramat. Matrioszka po otwarciu jest jak puszka Pandory, hybryda Dobra i Zła: PANDRIOSZKA.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W cieniu wielkiej polityki leży inna Rosja. To kraj, w którym w opuszczonym szpitalu koczuje grupa nastolatków. W walącym się hotelu robotniczym mieszka paręnaście rodzin, które od lat czekają na lokale zastępcze - pisały w tej sprawie nawet do papieża. W przydrożnym baraku kilkanaście kobiet zaspokaja potrzeby kierowców, policjantów, polityków...
Jelena Kostiuczenko nie pisze zza biurka. Udając stażystkę, jeździ na patrole z drogówką i obserwuje, jak inspektorzy wyciągają od kierowców łapówki. W Biesłanie pyta, o czym śnią rodzice dzieci, które zginęły podczas akcji antyterrorystów. Pisze o tym wprost i bez ozdobników. Jej książka to diagnoza źle działającego świata, w którym zanikają więzi międzyludzkie i mechanizmy wza- jemnego wsparcia. Świata, w którym "przyszło nam żyć".
Rosja - supermocarstwa iluzji. Policjanci udają, że ścigają przestępców, choć spędzają czas na fałszowaniu dowodów. Ostatni weteran u wojny wykopuje ziemniaki z ogródka, by nie głodować. Najbardziej zdesperowani szprycują się krokodylem, najstraszniejszym z narkotyków. Niemal wszyscy "mówią jedna, a robią drugie". Ta książka boli. A jednocześnie nie sposób się od niej oderwać. Bo gdzieś tam można odnaleźć skrawki nadziei, tęsknoty za sprawiedliwością i zaskakującej siły, którą znajdują w sobie jej bohaterowie. [MICHAŁ POTOCKI, PUBLICYSTA "DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ"]
UWAGI:
Bibliografia na stronach 323-[324].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Meseritz (dziś Międzyrzecz, Polska), kilkadziesiąt lat po wojnie. Miasto wciąż zaludniają duchy przeszłości, dawne uprzedzenia i historie, o których mówi się wyłącznie w czterech ścianach rodzinnych domów. Niemal zawsze ukradkowo, ściszonym głosem, aby nie usłyszał ich nikt niepowołany.
Nastoletni Patryk Werhunt znajduje pływające w Obrze zwłoki jednego z sąsiadów. Okoliczności śmierci są niejasne, a cień podejrzenia pada na wkraczającego w dorosłość chłopaka. Traumatyczne wydarzenie staje się pretekstem do snucia rozległej i skomponowanej misternie niczym fuga opowieści o splątanych losach: Polaków, Żydów, Niemców, Sowietów oraz ich potomków. Opowieści, której motywem przewodnim jest obsesyjne poszukiwanie prawdy o losach niemieckiego kompozytora Norberta von Hannenheima.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Barwna mozaika życia na ziemiach polskich w okresie, gdy były one częścią imperium Romanowów. Książka odczarowuje mit o złych Rosjanach, którym przyszło zamieszkać w Królestwie Polskim. Kim był wielki książę Konstanty: okrutnym polakożercą, a może człowiekiem o gołębim sercu, do nieprzytomności zakochanym w swojej polskiej żonie? Dlaczego rosyjski prezydent Warszawy - generał Sokrates Starynkiewicz - zdecydował się oddać stolicy rodzinne oszczędności? Czy w okresie zaborów Polacy rzeczywiście unikali towarzystwa Rosjan, a rosyjskie pułki stacjonowały tutaj wyłącznie dla tłumienia rozruchów? Ile prawdy jest w twierdzeniu, że religia katolicka pomogła dekabryście Michaiłowi Łuninowi w jego walce z samowładztwem?
Czytelnik odbędzie podróż po cesarskich rezydencjach w Królestwie Polskim: w Spale narodził się mit Grigorija Rasputina, Skierniewice były miejscem zjazdu najpotężniejszych władców Europy, a Białowieża - odskocznią od trudów rządzenia imperium. Książka opowie o materialnych śladach pobytu Rosjan w Polsce, które wtopiły się w lokalne krajobrazy i stały się integralną część naszych miast.
Listopadowej nocy w miejskim burdelu zostaje zamordowany znany adwokat. Sprawę - wraz z sędzią śledczym - prowadzi młody rosyjski policjant, który zaledwie przed kilkoma dniami przyjechał do Warszawy z Petersburga. Policjant podczas wykonywania obowiązków, poznaje córkę zmarłego; mimo początkowej niechęci, między młodymi nawiązuje się nić porozumienia, która z czasem przeradza się w poważne uczucie. Problem tkwi jednak w tym, że panna ma narzeczonego socjalistę, który czeka w Cytadeli na proces, związki polsko-rosyjskie są zaś w Nadwiślańskim Kraju uznawane niemal za zdradę...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni