Pożegnanie z Mockiem. Wrocław 1919. Ofiara nawet nie zdążyła krzyknąć, kiedy spowiła ją ciemność. Gdy panna Berger, znana jako burdelmama, zastała w mieszkaniu Herty Rossenbach pusty wózek dziecięcy, już wiedziała. Kobieta i jej roczna córeczka Bettina zaginęły. Herta cudem przeżyła śmiertelny cios. Podobnego szczęścia nie miał Georg Mittag, który zginął na ringu pokonany przez Arnolda Berhingera, zawodnika lokalnego klubu. Starcie zapisało się czarnymi zgłoskami w historii niemieckiego boksu. I w karierze Eberharda Mocka, który był jego świadkiem. Śledztwo w sprawie ustawionej walki prowadzi Mocka w coraz mroczniejszy labirynt lokalnych powiązań, splatając się z jego prywatnymi poszukiwaniami małej Bettiny. Byli więźniowie zrzeszeni w Bractwie Pierścieniowców i słabość Mocka do zrozpaczonej matki pchają go do przestępstwa najstraszniejszego z możliwych. Teraz już nic nie będzie takie samo.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Stoję jeszcze chwilę nad nieruchomym ciałem, dysząc i tkwiąc w tym wyjątkowym stanie między niebem a piekłem, między życiem a śmiercią. Czuję się bogiem. Zrobię wszystko, by się nim stać.
Opowieść z przerażającej perspektywy mordercy.
Prawdziwa historia jednego z najbardziej bestialskich seryjnych morderców świata. Dewianta, który zadrwił z biegłych psychiatrów i wymiarów sprawiedliwości kilku państw. Uwodzicielskiego psychopaty, ulubieńca mediów oraz elit towarzyskich. Poety śmierci.
Prawda okaże się bardziej przerażająca od fikcji.
Mam na imię Jack, Jack Unterweger, miło was poznać.
UWAGI:
Na okładce: Czuję się Bogiem. Zrobię wszystko by się nim stać.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni